Valldemossa to malutkie miasteczko w górach Sierra de Tramuntana na Majorce. Słynące z tego, że kilka miesięcy na przełomie roku 1838 i 1839 spędził tam Chopin ze swoją kochanką George Sand. Kompozytor leczył tam gruźlicę, ale wyjątkowo chłodna i deszczowa zima nie sprzyjała powrotowi do zdrowia. W klasztorze kartuzów, w którym mieszkali, obecnie działa niewielkie muzeum poświęcone wizycie artysty w Valldemossie.

Poza tym miejscowość jest prześliczna – pełna wąziutkich brukowanych uliczek, kamiennych domów z zielonymi okiennicami, ulicznych ogrodów w donicach, śpiących kotów, kwitnących pelargonii…

valldemossa

Muzeum Chopina w kartuzji – nie zachowało się wiele pamiątek, ale zobaczyć można między innymi pianino, na którym komponował. W celach klasztornych nr 2 i 4 znajdują się wystawy poświęcone kompozytorowi (wstęp płatny 4 EUR/os, dziecko do 10 lat 2 EUR).

Co można robić w tym malutkim miasteczku poza wizytą w muzeum szopenowskim? Można odwiedzić pałac króla Sancha I, albo galerię sztuki z dziełami Miro czy Picassa. Albo po prostu spacerować, smakować atmosferę, gubić się w ślicznych zaułkach. Zobaczcie sami:

valldemossa

Z Valldemossy pochodzi święta Catalina Tomas (Katarzyna z Palmy). Jej pochodzenie upamiętniają liczne ceramiczne kafelki, z ręcznie malowanymi scenami z życia świętej, wmurowane w mury domów w Valldemossie.

valldemossa

Mnie oczarowały te uliczne ogródki – setki doniczek z rozmaitymi roślinami, wystawianymi przed drzwi mieszkań. Zieleń wspaniale kontrastowała z kamiennymi murami kamienic, kwitnące kwiaty dodawały koloru, a ciekawe kompozycje z donic kusiły do robienia setek zdjęć :) Rewelacyjnie to wyglądało!

valldemossa valldemossa

Valldemossa to śliczne miasteczko, w którym można spędzić parę godzin, ale i parę dni. Ma wspaniałą atmosferę, a tłumy turystów, które ją odwiedzają, skupiają się na samym centrum, omijając obrzeża starego miasta, gdzie zagubić się można w pięknych zaułkach, pozachwycać kamiennymi domami, zielenią w glinianych donicach i spokojnie odetchnąć wspaniałą historią tego miejsca…

Valldemossa to obowiązkowy punkt programu podczas zwiedzania Majorki!

CDN

Wasza Patrycja

Przypominam o naszym profilu na Facebooku i Instagramie – jest tam jeszcze więcej nas i naszych podróży.

Poleć:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *