Wróć do Sorrento
Do Sorrento wróciliśmy po kilkunastu latach. Pierwsza wizyta nie zrobiła na nas wielkiego wrażenia. Ot, miasteczko jakich setki we Włoszech. A jak było za drugim razem?
Sorrento leży nad Zatoką Neapolitańską, niedaleko Neapolu i ma piękny widok na Wezuwiusza :) To małe miasteczko, które zamieszkuje ok. 16 tys. mieszkańców.
Miasto założone zostało przez starożytnych Greków, a nazwa „Sorrento” wzięła się od mitycznych syren – „Surrentum”.
Położone jest ono na wysokim skalistym klifie, z którego rozpościerają się piękne widoki na morze. Głównym placem miasta jest Piazza Tasso, gdzie znajduje się kilka barów i kawiarni. Stamtąd zagłębia się w plątaninę wąziutkich uliczek, charakterystycznych dla włoskich miejscowości.
To, co kojarzyło mi się z Sorrento już po pierwszej wizycie – to mnóstwo kolorowych sklepików z pamiątkami, straganów z owocami, wyrobami z cytryn, butików z modnymi ubraniami i dodatkami oraz z rękodziełem.
Wokół miasta rosną gaje cytrynowe – hodowane są tu różne odmiany tych kwaskowatych cytrusów, w tym miejscowa odmiana z wielkimi owocami, grubą skórką i soczystym miąższem. Wyrabiany jest z nich przepyszny likier Limoncello.
Mix zdjęć ze spaceru po mieście:
Wspaniałym miejscem na wypicie kawy jest jedna z licznych kawiarenek z widokiem na morze. I my nie przegapiliśmy takiej miejscówki ;)
Ładnym, cichym miejscem, do którego warto zajrzeć podczas spaceru po mieście jest klasztor św. Franciszka. Z kościoła wejść można na malownicze krużganki.
Spędziliśmy tego dnia w Sorrento kilka godzin. Przespacerowaliśmy się po centrum, kupiliśmy limoncello, wypiliśmy kawę z widokiem na Wezuwiusza. Było miło. Ale nadal nie jesteśmy zachwyceni tym miasteczkiem. Widzieliśmy dziesiątki ładniejszych miejsc we Włoszech. Jednak, gdy płyniecie stamtąd na pobliskie Capri, warto odbyć krótki spacer po mieście :)