Dwie pary (jedna z córką) wybierają się na wakacje. Do Rzymu i do Syrakuz. Ma to być wspaniały urlop, w pięknym otoczeniu, z pysznym jedzeniem i morzem wina w tle. A jednak nie wszystko przebiega zgodnie z założeniami i sielanka zamienia się w koszmar. Małżonkowie kłamią, każde każdemu, na kłamstwie opierają swoje związki, atmosfera się zagęszcza, emocje wybuchają…
Ciekawym zabiegiem jest narracja prowadzona przez czterech bohaterów – każdy ze swojego punktu widzenia relacjonuje wydarzenia.
To idealna powieść na zabranie jej do urlopowej walizki – dobrze i gładko się ją czyta, fabuła wciąga, wzbudza zainteresowanie, a bohaterowie i ich poczynania nie są nam obojętne. Polecam. Dobra wakacyjna powieść z małym dreszczykiem. A po lekturze dwa razy zastanowicie się nad urlopem z przyjaciółmi… 

Moja ocena: 5/6

Poleć:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *