Na początek – Bamberg
Pierwszym naszym przystankiem był Bamberg. To piękne miasteczko w północnej Bawarii, które jako jedno z nielicznych w Niemczech przetrwało w nienaruszonym stanie II wojnę światową. Zachowała się pamiętająca średniowiecze zabudowa oraz układ ulic. Miasteczko położone jest nad rzeką Regnitz, która malowniczo wkomponowuje się zabytkową zabudowę. W 1993 roku Bamberg został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.
Zjedliśmy obiad w jednej z tradycyjnych restauracji. Poprosiliśmy o lokalne piwo – okazało się, że był to błąd – ponieważ w Bambergu lokalnym specjałem jest piwo wędzone – rauchbier. Nie było to dla nas smaczne doświadczenie ;)
Najważniejszym budynkiem w mieście jest romańsko-gotycka katedra z ołtarzem Wita Stwosza. Niestety tym razem nie udało nam się do niej zajrzeć, spóźniliśmy się, była już zamknięta.
Znaleziony gdzieś podczas spaceru sklep z z foremkami do pierników/ciasteczek. Również już zamknięty :( a chętnie uzupełniłybyśmy z Amelką nasz domowy zbiór.
Bamberg niechlubnie zasłynął z okrutnych pogromów czarownic. Biskupi bamberscy odznaczali się wyjątkową skrupulatnością w poszukiwaniu wiedźm i wyjątkową pomysłowością w stosowaniu makabrycznych tortur. Na stosach i podczas przesłuchań zginęło ponad 600 osób…
Bamberg jest pięknie położonym, bardzo malowniczym miasteczkiem ze wspaniałą zabytkową zabudową, pięknymi kościołami, nastrojowymi knajpkami. Zdecydowanie warto do niego wstąpić, chociaż na parę godzin.
Kolejny wpis: Rothenburg ob der Tauber – najpiękniejsze miasteczko Niemiec
No a miałam propozycję pracy w Bambergu ….w czasie studiów. Ale tam pojadę ! MOże już w przyszłym roku !
:) co się odwlecze, to… być może ;)