Manchester – jesienny city break
Manchester to miasto, które było kolebką rewolucji przemysłowej w Wielkiej Brytanii. W XIX wieku był głównym ośrodkiem włókiennictwa na świecie! Do teraz po wielkim przemyśle zostały w miejskim krajobrazie ceglane hale i fabryczne kominy. Jak to z reguły bywa, przemysł zdominował architekturę i miasto nie ma zbyt wielu atrakcji i zabytków. Tym bardziej, że Manchester w czasie II WŚ był wielokrotnie bombardowany przez siły niemieckie i uległ w dużym stopniu zniszczeniu. Jednak, gdy myślicie o weekendzie w typowym północno-angielskim mieście, to Manchester będzie do tego idealny – na spacery, zakupy i wizytę w klasycznym pubie ;)
Poniżej kilka fotek zrobionych podczas spacerów po mieście:
Miejsce, które było moim głównym manchesterskim celem, to John Rylands University Library. Otwarta w 1900 roku biblioteka to neogotycki gmach z piękną czytelnią, przypominającą średniowieczną katedrę. Obecnie to trzecia co do wielkości biblioteka akademicka w Wielkiej Brytanii. Zawiera zbiory średniowiecznych ksiąg, w tym Biblię Gutenberga oraz inne unikatowe druki, rękopisy, listy itd.
Jeśli lubisz dobrą pizzę i lokale z klimatem, to polecamy L’Antica Pizzeria da Michele – to franczyza słynnej neapolitańskiej pizzerii. Fajne miejsce i pyszna kuchnia!
Jeśli lubicie życie nocne, nie możecie ominąć Canal Street – serca dzielnicy gejowskiej. Mnóstwo tu klubów, restauracji, pubów. Dzielnica tętni życiem wieczorem i nocą.
Tuż obok znajdziecie manchesterskie Chinatown – jednak wypada ono blado, przy wesołej i gwarnej dzielnicy kultury LGBT.
Kolejne miejsca w centrum miasta, które oglądaliśmy. W tym ładna, zabytkowa galeria handlowa Barton Arcade.
Katedra w Manchesterze kilka lat temu obchodziła 600-lecie powstania – zbudowana została w 1421 roku.
The Old Wellington Inn – to najstarszy szachulcowy budynek w mieście. Jego powstanie datuje się na 1552 rok!
Nasz weekend w Manchesterze minął szybko. Nie zobaczyliśmy wszystkiego, trochę miejsc zostawiliśmy sobie na kolejną wizytę :) Ale spędziliśmy miło czas, chłonąc atmosferę miasta, popijając znakomite piwko, robiąc zakupy w jednym z największych centrów handlowy w Wielkiej Brytanii – Arndale. Manchester to wielkie miasto, uważane przez Brytyjczyków za drugie najważniejsze po Londynie. Warto je odwiedzić, jednak nie jest to miejsce, na które trzeba poświęcić dużo czasu – jest idealne na weekendowy city break! Co szczerze polecamy!