Nasza rodzinna wyprawa na zachód USA
Parę dni temu wróciliśmy z naszej kolejnej wyprawy po USA – tym razem na Zachód. W podróży byliśmy nieco ponad dwa tygodnie. Jak wyglądał nasz pobyt? Jak to wszystko zaplanowaliśmy i zrealizowaliśmy?
Jako że wizy do USA już mieliśmy, naszym pierwszym krokiem było zakupienie biletów lotniczych. Od jesieni śledziliśmy ceny i oferty różnych linii lotniczych, aż wreszcie zdecydowaliśmy się kupić bezpośredni lot z Warszawy do Los Angeles – LOTem. Cena była dla nas przystępna, a wygoda bezpośredniego lotu – nieoceniona.
Następnie (parę miesięcy przed datą wyjazdu) ułożyliśmy dokładny plan podróży i zaklepaliśmy przez stronę booking.com noclegi oraz za pośrednictwem rentalcars.com – samochód. Jeszcze bliżej wylotu kupiliśmy (lub zarezerwowaliśmy) przez internet bilety na miejscowe atrakcje np. wejście do Kanionu Antylopy, czy lot helikopterem nad Wielkim Kanionem. I to tyle z wcześniejszych przygotowań :)
Nasz ramowy plan podróży (bez szczegółów i podziału na dni – wszystko będę na bieżąco opisywała):
- Los Angeles: Universal Studios i Hollywood
- Las Vegas
- Wielki Kanion
- Kanion Antylopy
- Monument Valley
- Arches National Park
- Salt Lake City
- Yellowstone
- Całkowite zaćmienie słońca w Idaho
- Kanion Bryce
- Parę dni wypoczynku w Santa Barbara
Kosztów pobytu wam nie podam – bo wszystko zależy od tego co wybierzecie – jaką linię lotniczą (my – LOT), jaki wypożyczycie samochód, a może kamper (my – Nissan Maxima), gdzie będziecie spali (my – w hotelach 3*), gdzie będziecie jedli (lub sami gotowali) – (my w sieciowych knajpkach i fastfoodach) itd. Wg mnie (oszczędne ;)) minimum na takie dwa tygodnie to kilkanaście tysięcy złotych za 2 osoby.
Wszystko co zamierzyliśmy, udało nam się zrealizować. Zrezygnowaliśmy z dwóch miejsc, bo nam się nie chciało ;) za to zobaczyliśmy inne. Samochód spisał na się na 5, pogoda też. Mogę powiedzieć, że wyprawa udała się idealnie :) A za dwa lata planujemy kolejną – tym razem północna Kalifornia, bo tego nam zdecydowanie zabrakło :)
Wizyta w Universal Studios – rewelacyjna zabawa! 
Hollywood – napis „zaliczony” ;) 
Walk of Fame – chodnik z gwiazdami gwiazd 
Zapora Hoovera 
Wieczór w Las Vegas 
To o szczęściu początkującego, to wierutne kłamstwa – Adam przegrał 20$ ;) 
Wieczór w Las Vegas 
W miasteczku Seligman na Route 66 
Wielki kanion oglądaliśmy z powietrza i ziemi :) 
Kanion Antylopy 
Kanion Antylopy 
Kanion Antylopy 
Horseshoe Bend 
Monument Valley 
Arches National Park 
Arches National Park 
Salt Lake City – „Częstochowa” dla mormonów 
Yellowstone 
W oczekiwaniu na całkowite zaćmienie słońca w Rexburgu, Idaho 
Kanion Bryce 
Wieczór w Santa Barbara
Wasza Patrycja
Przypominam o naszym profilu na Facebooku i Instagramie – jest tam jeszcze więcej nas i naszych podróży ;)
Niesamowita wyprawa! Podziwiam Was jak wiele zobaczyliście w ciągu tych dwóch tygodni :) Ile dziennie przejeżdżaliście średnio kilometrów? Marzą mi się amerykańskie Parki Narodowe ale wizja załatwiania i kosztu wizy do USA trochę odstrasza… Czekam z niecierpliwością na kolejne 'amerykańskie’ wpisy!
Ile mil, to ci nie powiem, ale prawie codziennie spędzaliśmy 2-4 godziny w samochodzie. Ale nie było źle. Na wschodzie mieliśmy dłuższe przejazdy ;)
Kanion Antylopy wygląda nieziemsko! Ale z Yellowstone też macie niesamowite zdjęcia :) Kiedyś może uda nam się pojechać do Stanów :) Na razie chyba nie mielibyśmy szans na wizy :P Rozumiem, że koszt podróży zależy od wielu czynników, ale i tak chętnie bym poczytała post o kosztach. Wszędzie się słyszy, że w Stanach jest drogo więc przykładowe ceny za wynajem auta, posiłki byłyby przydatne. Dla osób które jadą po raz pierwszy, żeby wiedziały czego mogą się spodziewać :)
Będę to wszystko opisywała w kolejnych postach :)
Takiego info szukałam Dzięki.