Slide Rock State Park – Sedona
Slide Rock State Park to park stanowy niedaleko Sedony (11 km) o powierzchni 17 ha. Swoją nazwę zawdzięcza naturalnie utworzonej skalnej rynnie – skały zostały wyrzeźbione na kształt zjeżdżalni przez rzekę Oak Creek.
Slide Rock State Park jest jedną z najpopularniejszych atrakcji w Arizonie. W 2014 roku został uznany za jeden z 10 najlepszych parków stanowych w USA. A niedawno ogłoszono go 5 najlepszym miejscem do kąpieli w Stanach Zjednoczonych. Jego popularność odzwierciedla się w ogromnych kolejkach do wjazdu na teren parku. Pomimo tego, że wybraliśmy się do niego wcześnie rano, na kilkadziesiąt minut przed otwarciem bramy, to staliśmy w długaśnej kolejce aut i ledwo, jako jednym z ostatnich, udało nam się wjechać na parking. Pamiętajcie o tym, gdy będziecie planować wizytę w Slide Rock State Park.
Obecnie jest to park stanowy, w którym płaci się za wjazd samochodu – nie ma możliwości wejścia pieszo. Auto zostawia się na parkingu i krótkim spacerem dociera się do kanionu wyrzeźbionego przez rzekę. Po drodze mija się stary jabłkowy sad (300 drzewek), kilka zabytkowych chat z początków XX wieku oraz budynki infrastruktury turystycznej – np. toalety czy sklepik. Są tu także wejścia na wyznaczone trzy szlaki piesze.
Spędziliśmy tam pół dnia – na zjeżdżaniu naturalną zjeżdżalnią, moczeniu się w „jeziorkach”, spacerach wzdłuż potoku. Wspaniały relaks w wyjątkowym miejscu.
Dam wam kilka wskazówek, aby wasz pobyt był tam bezpieczny i obył się bez niespodzianek:
- jest tam bardzo ślisko – konieczne są dobre buty do pływania i do chodzenia po skałach
- woda jest zimna, nawet w środku lata
- mało jest tam miejsc zacienionych, koniecznie weźcie ochronę na głowę i dobre kosmetyki z filtrami
- kąpielisko jest niestrzeżone, uważajcie na dzieci!
- zabierzcie ze sobą dużo wody do picia i jedzenie (sklepik jest dość daleko, czynny tylko w sezonie)
- to fajne miejsce na piknik – ale pamiętajcie o posprzątaniu! Zakazane są szklane pojemniki i butelki!
Takiego gościa mieliśmy tuż przy naszym „pikniku”. Na szczęście okazał się być niegroźnym wężem, który po chwili poszedł w swoją stronę (wezwano do niego rangerów, ale oznajmili, że nie trzeba się go bać).
„Zjeżdżalnia” ma około 25 metrów długości i wzdłuż niej gromadzi się najwięcej ludzi. Jednak gdy podejdzie się kawałek w górę strumienia, robi się spokojniej i pusto.
Zawsze intensywnie zwiedzamy i nawet podczas urlopu jesteśmy czasem zmęczeni, dlatego to miejsce było dla nas świetnym wytchnieniem. Spędziliśmy czas na łonie natury, w przepięknym otoczeniu i z wyjątkową naturalną atrakcją – skalną zjeżdżalnią wodną. Polecam wam to miejsce, jest naprawdę niezwykłe.