Nowy Jork – filmowe miejscówki
Wielu z nas „zna” Nowy Jork z filmów, seriali, powieści. Kojarzy się pewne miejsca, atrakcje, lokale, nazwy. Ale niesłychaną frajdą jest odnajdywać lokalizacje ze swoich ulubionych seriali na żywo. Dziś pokażę wam parę z nich. Ale po kolei.
Nowy Jork zwiedzaliśmy głównie pieszo, ale gdy musieliśmy przemieścić się pomiędzy dzielnicami, korzystaliśmy z metra lub ubera. Poniżej parę fotek ze spaceru do stacji metra, oddające charakter tego niesamowitego miasta:
Madison Square Garden – słynna hala widowiskowa 
Pierwszym miejscem, jakie tego dnia zwiedzaliśmy był niezwykły park – High Line Park. Powstał on na miejscu nieczynnej linii kolejowej. Ma długość 2,3 km i wznosi się nad ziemią na 9 metrów. Prace nad przekształceniem starej trasy kolei w park zaczęto w 2006 roku, a ostatni etap prac zakończono w 2019 roku.
Powstała miejska oaza zieleni z wieloma gatunkami drzew, krzewów i kwiatów. Jest to nietypowy deptak unoszący się nad ulicami miasta, z miejscami do relaksu, fontannami, dziełami sztuki, kioskami z gastronomią oraz fantastyczną panoramą miasta i pobliskiej rzeki Hudson.
Vessel – wertykalna trasa spacerowa – wtedy jeszcze w budowie 
Stamtąd spacerem przeszliśmy do dzielnic West i Greenwich Village, po drodze podziwiając atrakcyjną architekturę tej części miasta. No i drzwi, które uwielbiam!
Kolejnym naszym przystankiem była piekarnia Magnolia Bakery – znana z serialu Seks w wielkim mieście. Adres: 401 Bleecker Street. Jej babeczki (cupcakes) zajadały bohaterki siedząc na ławeczce przed cukiernią. Miejsce to pojawia się także w filmie Diabeł ubiera się u Prady i Serce nie sługa. Dodamy od siebie – wypieki niezbyt nam smakowały :(
Kolejne miejsce znane z Seksu w wielkim mieście (to jeden z moich ukochanych seriali) to kamienica, w której mieszkała bohaterka – Carrie Bradshaw. Jej adres to: 66 Perry Street i znajduje się parę kroków od Magnolia Bakery.
Kolejne miejsce w okolicy, do którego warto zajrzeć to lodziarnia Big Gay Ice Cream Shop – mają kilka lokali w mieście i oferują smaczne lody z rozmaitymi polewami i posypkami. Adres: 61 Grove Street.
Dzielnica Greenwich Village nas oczarowała – niskie kamienice z przepięknymi drzwiami, do których wchodzi się po schodkach, sporo drzew, parki, zielone skwerki, klimatyczne knajpki, galerie, butiki. Fantastyczne miejsce na spacer i tak różne od Dolnego czy Środkowego Manhattanu, które zabudowane są wieżowcami, zatłoczone, głośne i męczące. Tutaj można odetchnąć i odpocząć.
Na rogu ulic Grove St i Bedford St znajdziecie kolejne miejsce znane z serialu – budynek, w którym mieszkają bohaterowie kultowego Friends. Knajpka – Little Owl, która znajduje się na parterze kamienicy nie jest jednak serialową kawiarnią Central Perk – ta powstała tylko w studio filmowym w LA. Jednak i tak warta jest odwiedzin, bo kręcono tu film No Reservations z Catherine Zeta-Jones.
Stamtąd uberem przejechaliśmy do Brooklyn Bridge. Przeszliśmy się najsłynniejszym mostem nowojorskim na drugi brzeg East River. Składa się on z części przeznaczonej dla ruchu samochodowego oraz umieszczonego nad nią deptaka dla pieszych. Pojawia się w wielu powieściach, filmach, piosenkach, to prawdziwa ikona Nowego Jorku. Zobaczycie go między innymi w Jestem legendą, Kate&Leopold, Godzilla, Plotkara, Seks w wielkim mieście, Transformers.
Jeszcze tylko rzut oka na Manhattan z drugiej strony rzeki i wracaliśmy do hotelu, bo wieczorem zaplanowaliśmy wyjście na broadwayowski musical.
Fragment na stacji metra
Broadway to zespół kilkudziesięciu teatrów usytuowanych wzdłuż ulicy Broadway St. To największy i najbardziej znany ośrodek sztuki teatralnej na świecie. Biorąc pod uwagę, że byliśmy z Amelią, wybraliśmy spektakl odpowiedni także dla niej. Padło na musical Król Lew w Minskoff Theatre. Bilety na niego kupiliśmy ze sporym wyprzedzeniem, przez internet. I odpowiedniego dnia stawiliśmy się z nimi w teatrze.
Muszę powiedzieć, że choć atmosfera na widowni była bardzo różna od tej, do której przywykliśmy (rozmowy, śmiechy, hałasowanie, spacerowanie), to musical był fantastyczny. Najlepszy jaki do tej pory widzieliśmy. Genialne wokale, rewelacyjna scenografia i kostiumy.
Potem spacerem wróciliśmy do hotelu ciesząc się ciepłym i pięknym wieczorem w tym magicznym mieście.
Nowy Jork to nasze ulubione amerykańskie miasto. Pomimo tego, że jest to olbrzymia, głośna i zatłoczona metropolia, ma niezwykłą atmosferę. Zachwyca architekturą, wspaniałymi muzeami, zadbanymi parkami; to centrum kulturalne i handlowe – najlepsze miejsce na zakupy! Niezwykłe miasto, które zwiedza się intensywnie, które oczarowuje i nie pozostawia obojętnym. Nowy Jork uwiedzie każdego!